BRACIE, GDZIE JESTEŚ? (Podaj mi dłoń)
Podaj mi dłoń (Donne-moi la main)
reżyseria: Pascal-Alex Vincent
(…) Gra aktorska Alexandra i Victora Carril jest na tyle oszczędna, by widz czuł drażniącą niepewność wobec ekranowych wydarzeń i nie próbował identyfikować się z postaciami. Fabuła przynosi szereg niedopowiedzeń. Dystans, który powstaje podczas projekcji, staje się nie do zniesienia. Pascal-Alex Vincent nie podsuwa nam gotowej interpretacji tego, co się stało w trakcie podróży. Napięcie między braćmi do końca pozostaje nierozładowane. Po seansie nabieramy przekonania, że widzieliśmy tylko cząstkowy, niesatysfakcjonujący wycinek z życia rozgrywającego się nadal poza kadrem. Zostaliśmy odsunięci od historii, której końca nigdy nie poznamy. Jesteśmy niezadowoleni, bo nie potrafimy go sobie dopisać. Czujemy się wyrwani zbyt wcześnie ze świata, który (o ironio!) wcale nam się nie podobał. Po wszystkim okazuje się, że chcemy do niego wrócić, wypełniamy puste miejsca własnymi pomysłami, przeżywamy emocje, do których nie mieliśmy dostępu podczas seansu. Dojrzewamy też do stwierdzenia, że film Pascala-Alexa Vincenta ma w sobie niepowtarzalny, nierozpoznawalny na początku smak, który jednak lubimy (…).
Całość recenzji na łamach E-Splotu